Udało się.
Apel z okazji Odzyskania Niepodległości wypadł tak, że, mam nadzieję, długo go nie zapomnicie. Mimo paru wpadek chyba dostarczyliśmy Wam odrobinę zabawy i refleksji. Taka była intencja.
Bardzo dziękuję:
- aktorom (wielkie brawa),
- p. Baranek za pomoc w pokierowaniu stroną „dykcyjną i muzyczną”,
- trenerom (za elastyczność w „wypożyczeniu” sali gimnasytcznej „na próby”),
- nauczycielom zwalniającym „na próby”,
- paniom sprzątającym (balony i część krzeseł).
ŁG