Pojechaliśmy do wuja Mariana, aby odpocząć po całorocznej pracy. Obejrzeliśmy różne przedmioty codziennego użytku w Muzeum Ludowym, pobawiliśmy się na placu zabaw, upiekliśmy kiełbaski oraz słuchaliśmy opowieści z historii naszego kraju.
Wujek Marian grał na akordeonie, a my śpiewaliśmy i trochę pląsaliśmy. W nagrodę zostaliśmy poczęstowani przepyszną herbatką malinową na patyku. Wypoczęci, w wyśmienitych humorach, wróciliśmy do szkoły.