Drodzy Rodzice,

W tym artykule postaram się poruszyć pokrótce temat, istotny zawsze, nie tylko w czasie pandemii, a mianowicie jak możemy wzmocnić odporność naszych dzieci. Tym razem nie odporność i kondycję fizyczną, ale równie, jak nie bardziej, ważną odporność psychiczną.

Jako rodzice powinniśmy już od najmłodszych lat budować w swoich dzieciach poczucie sprawczości i siły tak, aby w przyszłości mogły samodzielnie poradzić sobie z problemami. Odporność psychiczna to nic innego jak umiejętność skutecznego radzenia sobie z sytuacjami trudnymi i stresującymi. Jest wrodzoną zdolnością człowieka, wykształca się u wszystkich dzieci. Ogromne znaczenie dla jej prawidłowego rozwoju ma jednak osoba dorosła, z którą dziecko może nawiązać bezpieczną relację. Odpowiednia relacja jest dla dziecka modelem postaw i zachowań i będzie sprzyjać jego większej sile psychicznej. A warto tę siłę wzmacnia, bo osoby odporne, silne psychicznie i wierzące we własne umiejętności, są bardziej otwarte na nowe wyzwania, zmiany i wytrwalej dążą do celu.

Warto zatem od najmłodszych lat obserwować swoje dziecko, pod kątem, jakim jest człowiekiem, jak przeżywa emocje i jak interpretuje świat. Autorzy bardzo ciekawej książki (którą Państwu szczerze polecam) „Potęga obecności”, neuropsycholog dr J. Siegel oraz psychoterapeuta Tina Payne Bryson to działanie nazywają ,, dostrzeganiem”. Podkreślają jednak, że wymaga to najpierw przyjrzenia się samemu sobie i swoim reakcjom na różne sytuacje. Musimy zdawać sobie sprawę, że większość z nas –dorosłych nie potrafi nazwać swoich emocji. Emocje mogą być bardzo różnorodne i każdy ma prawo inaczej reagować na to samo zdarzenie. Dzieci tym bardziej. Dlatego tak ważne są rozmowy z nimi o przeżywanych przez nie emocjach i dialog ,,Co mogę zrobić, byś czuł(a) się lepiej?” Te działania będą dla dziecka wsparciem w przeżywanych przez nie sytuacjach.

Trzeba uczyć dzieci, że nie mamy wpływu na to co czujemy, ale na to, co z tym zrobimy już tak. Jeśli zatem pewne stresogenne sytuacje jesteśmy w stanie przewidzieć, to spróbujmy przygotować na nie dziecko.

Dlatego tak ważne jest, aby wyposażyć dziecko w umiejętność radzenia sobie ze stresem. Jak to można uczynić? W kilku prostych krokach.

Według psychoterapeutki dziecięcej Marty Chrościckiej warto zacząć od rozmowy na temat podejścia dziecka do zmian, bo to one są często źródłem napięć i stresu. Z tego względu należy nauczyć dziecko postrzegania zmian w życiu nie w kategorii zagrożenia , ale nowości, do których należy się dopasowywać. Ważne jest, by uczyć dzieci dostrzegania i doceniania nawet drobnych sukcesów, a posłuży temu codziennie proste ćwiczenie polegające na tym, by dziecko wymieniło choć trzy rzeczy, które zrobiło dobrze i z których jest zadowolone. Spróbujmy również zachęcać dziecko do podejmowania wyzwań, może to być np. udział w zawodach, konkursach, olimpiadach. Chwalmy je nawet za drobne sukcesy, a gdy zazna porażki, co może się zdarzyć, pomóc mu zrozumieć, dlaczego tak się stało.

Życzę Państwu wielu owocnych rozmów z Waszymi dziećmi, pokazania im, że jesteście dla nich osobami, które je dostrzegają, doceniają, kochają, na które mogą liczyć i z którymi mogą czuć się bezpiecznie. Przekazuję również pozdrowienia dla dzieci.

Pedagog Justyna Terlecka